Zdjęcia dostaliśmy od naszego czytelnika. Białogardzianin, dla którego wedkarstwo jest pasją od dzieciństwa, złowił swoją życiową rybę.

Adam Szulc mieszkaniec Białogardu w miniony weekend wybrał się z trójką znajomych na karpia. Nocne branie początkowo nie było niczym zaskakującym lecz wędkarz już po chwili wiedział, że ryba która połknęła kulkę proteinową to coś naprawdę  wielkiego.

Hol ogromnej ryby nie był łatwy i trwał kilkadziesiąt minut. Szok i niedowierzanie a po chwili ogromna radość. Pan Adam złowił ogromnego suma. Jak informuje wędkarz ryba miała 65 kg wagi i 225 cm długości. Zdobycz chwyciła przynętę na jednym z jezior w okolicy Białogardu lecz wędkarz nie chce podać dokładnej lokalizacji bo chce by to miejsce nadal było oazą ciszy i spokoju.