11.11.2011 roku będzie nam się kojarzył teraz z nowymi mało chlubnymi faktami, po pierwsze nieszczęśliwy Marsz \"Niepodległości\" ulicami Warszawy, który jak każdy dobrze wie, troszkę zniszczył naszą stolicę, a i oberwało się też nie winnym ludziom, ale o tym za chwile, a po drugie, we Wrocławiu odbył się mecz Polska - Włochy, pierwszy mecz w nowych koszulkach pozbawionych w dzień niepodległości najważniejszego elementu, Polskiego godła, a porażka w meczu to tylko dodatek, do jednego z najgorszych świąt niepodległości w niepodległej Polsce. Dobrze ale wróćmy do tematu, w Warszawie podczas tzw Marszu Niepodległości doszło do zamieszek, bo jak to zazwyczaj bywa, podczas takich marszy, spotkały się ze sobą wrogie frakcje. Podczas marszu spłonął samochód TVN24, TVN Meteo utraciło również swój pojazd (coś się uparli na ten TVN), ale żeby tego było mało, człowiek żyjący w naszym kraju, powinien znaleźć oparcie w Policji, niestety podczas tego marszu Policja zachowała się jak w większości sytuacji do tej pory, czyli wycofali się stali i patrzyli jak chuligani niszą Warszawę, a kiedy wkraczali już do akcji to bili ludzi którzy totalnie nie byli zainteresowani jakimikolwiek aktami przemocy. Psikanie gazem, czy też bicie, kopanie po głowie ludzi przez jednostki Policji zostały zarejestrowane przez ludzi, którzy byli na miejscu. Wnioski z nich do wyciągnięcia pozostawiam wam i trzymam za słowo premiera Donalda Tuska, że każdy bandyta zostanie osądzony, ale czy policja też się do tego zaliczy, czas pokaże.