Coraz częściej spotykamy ludzi o wielkim sercu, tym razem pojawili się oni w czapkach Świętego Mikołaja w Białogardzkim Domu pod Świerkiem.W niedziele grupa fanów motoryzacji z Kołobrzegu oraz Białogardu zrobiła mikołajkową niespodziankę dla dzieci, które najbardziej potrzebują miłości. Po ustaleniu najważniejszych rzeczy z dyrekcją placówki doszło do spotkania z podopiecznymi. Dzieci otrzymały paczki z prezentami oraz drobne upominki, radość najmłodszych pociech była nie do opisania. Spotkanie przebiegało w bardzo miłej atmosferze. Uśmiech dzieci był dla nas wszystkich bezcenny, bo każdy z nas miał jakiś drobny wkład i w ten sposób mogliśmy sprawić największą niespodziankę dla tych, którzy znaczą dla nas najwięcej. Bo przecież to właśnie DZIECI są dla nas najważniejsze, relacjonuje nam pani Agnieszka mieszkanka Białogardu biorąca udział w tym spotkaniu.