Po serii niepokojących wiadomości płynących z białogardzkiego szpitala dotarła do nas kolejna informacja spędzająca sen z powiek i to nie jest kawał. Umowa zawarta pomiędzy Centrum Dializa z siedzibą w Sosnowcu a Komendą Wojewódzką Policji w Szczecinie na świadczenie usług dla Komendy Powiatowej Policji w Białogardzie została zerwana. Rozmawialiśmy w tej sprawie z rzecznikiem prasowym mł. asp. Anną Kakareko, faktycznie do tego doszło, w konsekwencji nasi policjanci zmuszeni są jeździć do oddalonego Koszalina na badania z osobami zatrzymanymi po czym wracają do Białogardu celem prowadzenia dalszych czynności służbowych.
Co to znaczy?
W momencie gdy nałoży się na siebie kilka interwencji policji czas oczekiwania na patrol znacznie może się wydłużyć a to może mieć tragiczne skutki w ciężkich przypadkach. Jeżeli w tym samym czasie zostaną zatrzymane dwie lub więcej osób policjanci wyjadą z miasta do oddalonego Koszalina zgodnie z obowiązującymi procedurami na badania.
Kto w tym czasie będzie dbał o bezpieczeństwo mieszkańców Białogardu???
Czarny scenariusz jest możliwy i tak w przypadku gdy przysłowiowy Kowalski zadzwoni po pomoc pod nr alarmowy 997 może dojść do sytuacji że usłyszy odpowiedź dyżurnego ...Przepraszam wszystkie patrole są zajęte musi pan poczekać... Czas oczekiwania na patrol kilkanaście lub kilkadziesiąt minut.
Dla mieszkańców Białogardu, Karlina oraz Tychowa nie jest to optymistyczna wiadomość. BEZPIECZEŃSTWO nasze oraz naszych rodzin stoi pod wielkim znakiem zapytania.
Zagrożony jest cały teren powiatu białogardzkiego.