W niedziele kilka minut po godz. 8 nieznany sprawca oblał łatwopalną cieczą i podpalił drzwi wejściowe do jednego z mieszkań, na trzecim piętrze w bloku przy ul. Modrzewskiego 2 w Białogardzie, wybuchł pożar. W mieszkaniu uwięzione zostały dwie osoby, 45 letnia kobieta oraz jej nastoletni syn. Sytuacja była dramatyczna ponieważ uwięzione osoby miały odciętą drogę ucieczki a mieszkanie szybko stanęło w płomieniach. Wezwano na miejsce straż pożarną, policje oraz pogotowie. Dzięki błyskawicznej reakcji strażaków szybko i sprawnie ewakuowano dwie uwięzione osoby przez okno przy użyciu podnośnika, szybko też ugaszono pożar. Kobieta oraz jej syn z objawami zatrucia trafili do szpitala w Białogardzie, nic poważnego im się nie stało. Obecnie trwają czynności z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa. Na miejscu jest też policja, która prowadzi czynności celem ustalenia sprawcy podpalenia. Do zdarzenia prawdopodobnie doszło w wyniku porachunków. Spaleniu uległa znaczna część lokalu mieszkalnego. W wyniku ogromnego zadymienia ucierpiały też inne mieszkania na tym samym piętrze, wysokość strat na razie nie jest znana.