Kilka minut po godz 19 na ul. Koszalińskiej w Białogardzie patrol ruchu drogowego próbował zatrzymać do kontroli pojazd ciężarowy, który wjeżdżał do miasta. Kierowca nie zatrzymał się a wręcz przeciwnie dodał gazu i zaczął uciekać, policja ruszyła za nim w pościg. Mężczyzna kierujący czerwonym ciągnikiem siodłowym marki DAF przejechał na wprost przez rondo przy ul. Kołobrzeskiej, wjechał w ul. Stamma, poruszając się z dużą prędkością próbował staranować radiowóz. Zjechał z drogi asfaltowej w las i tam porzucił pojazd, wyskoczył z auta i dalszą ucieczkę kontynuował pieszo. Mundurowi ruszyli śladem uciekiniera lecz ten oddalił się w nieznanym kierunku. Na miejsce przyjechał przewodnik z policyjnym psem tropiącym, niestety na terenach bagiennych pies stracił trop, kierowca zbiegł. W poszukiwaniach brało udział kilkunastu funkcjonariuszy. Jak udało nam się ustalić nieoficjalnie pojazd którym poruszał się nieznany mężczyzna był kradziony. Oględziny auta trwały do późnych godzin nocnych, ostatecznie pojazd został odholowany na policyjny parking w Koszalinie. Policja prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.