Kilka dni temu lotem błyskawicy Białogard obiegła informacja o kradzieży do jakiej miało dojść w jednej z białogardzkich drogerii. Szokującym miał być fakt, że kradzieży tej miała dokonać osoba publiczna. Przeprowadziliśmy w tej sprawie swoje śledztwo a zebrane przez nas informacje postanowiliśmy przekazać państwu.

    Jak powiedziała nam rzecznik prasowy KPP Białogard sierżant Joanna Krajnik w dniu 8 kwietnia został wezwany patrol policji do sklepu na terenie miasta, w którym doszło do kradzieży na kwotę 89 zł. Kobieta, która tego dokonała przeszła przez linie kas. Interwencja mundurowych zakończyła się pouczeniem.

Z naszych ustaleń wynika, że przebieg zdarzenia był następujący. Pracownik firmy ochroniarskiej zauważył na monitoringu kobietę, która wzięła towar z półki i schowała go do torebki. Po przekroczeniu lini kas została zatrzymana przez ochroniarza a na miejsce wezwano patrol mundurowych. Kobieta tłumaczyła, że towar schowała do torebki przez pomyłkę po czym wyraziła chęć zapłaty za niego. Mundurowi nie widzieli w tym przeszkody, więc w obecności policjantów Pani dokonała płatności a po wszystkim została pouczona.

Skontaktowaliśmy się z radną i poprosiliśmy o zajęcie stanowiska w tej sprawie. W odpowiedzi otrzymaliśmy informację, że zostanie wydane oświadczenie dotyczące sprawy. Oto jego treść:

W związku z rozpowszechnianymi w ostatnim czasie informacjami na temat zdarzenia z udziałem mojej osoby, jakie miało miejsce na terenie jednego z białogardzkich sklepów w dniu 8 kwietnia 2019 r., oświadczam, że kwestia ta była przedmiotem rozpoznania przez Policję i wbrew oczekiwaniom niektórych osób, po zapoznaniu się przez funkcjonariuszy z okolicznościami sprawy, nie zostałam ukarana. Wyrażam jednak głębokie ubolewanie nad stosowanym w opinii publicznej sposobem narracji, zmierzającej do oczernienia mojej osoby. Wdzięczna jestem natomiast tym, którzy w związku z nurtującymi ich wątpliwościami postanowili zwrócić się do mnie osobiście o wyjaśnienia. W dalszym ciągu jestem gotowa udzielić każdemu wszelkich informacji, mając nadzieję na dokonywanie rzetelnych i obiektywnych ocen. Małgorzata Stachowiak