W sobotę wieczorem trzech mieszkańców Białogardu wypłynęło nad jezioro Siecino. Planowali w spokoju łowić ryby, jednak w wyniku nieznanych wydarzeń ich łódka wywróciła się. Do brzegu było 50 metrów. Tę odległość zdołał pokonać i tym samym ocalić życie, tylko 18 latek. Ciała pozostałej dwójki zostały wyłowione w niedzielę. Potwierdzono ich tożsamość, jak również to iż byli pod wpływem alkoholu.