Wbrew obawom znalazł się jednak chętny na sfinansowanie budowy pływalni. Wczoraj dowiedzieliśmy się, że kredytu w wysokości 15 mln zł udzieli spółce BOSiR Bank Gospodarstwa Krajowego. Termin rozstrzygnięcia przetargu na wybór banku który udzieliłby kredytu na budowę basenu w Białogardzie był trzykrotnie odraczany CO wzbudziło wątpliwości czy w ogóle znajdzie się ktoś chętny a w konsekwencji czy baseny w ogóle powstaną. Jednak kilka dni temu Jacek Słowiński, dyrektor spółki miejskiej Białogardzki Ośrodek Sportu i Rekreacji przekazał nam dobrą wiadomość. - Wpłynęła jedna oferta, kredytu udzieli nam Bank Gospodarstwa Krajowego - taką informacją podzielił się z nami dyrektor. Kredyt w wysokości 15 mln zł będzie rozłożony na 10 lat, a jego oprocentowanie ma wynieść około 5 procent. Do końca lipca komisja przetargowa musi jednak jeszcze zbadać ofertę pod względem merytorycznym, a następnie podpisać już ostateczną umowę z bankiem. To jednak powinno być już tylko formalnością. Budowa basenu ma kosztować około 20 milionów złotych. Oprócz 15-milionowego kredytu miasto ma jeszcze przyznane na tę inwestycję prawie 4 mln zł z Totalizatora Sportowego. Pływalnia ma stanąć przy ul. Moniuszki, niedaleko Stadionu Miejskiego. W obiekcie znajdzie się m.in. basen pływacki, a także część rozrywkowa ze zjeżdżalniami i fontannami. Dodatkowo już wiadomo, że będzie to deficytowa inwestycja. Rocznie miasto będzie musiało dokładać do basenu około milion złotych.