18 stycznia 2014 r. członkowie grupy Gryf Białogard (działającej przy ZR LOK w Białogardzie) wzięli udział w zimowym biegu na orientacje „Biała Cobra” organizowanym przez Jednostkę Strzelec 1373 z Koszalina . Spośród 4 osób, które wystartowały w tej imprezie stworzyliśmy dwa 2-osobowe zespoły. W skład pierwszej drużyny wchodzili Martyna Mroczkowska oraz Sebastian Kukliński, drugi team składał się z Adrianny Łyjak i Szymona Szulc. W tej samej kolejności zostali oni wypuszczeni na trasę biegu. O 10:12 swoje zmaganie rozpoczęła Martyna z Sebastianem a 3 minuty po nich reprezentacji drugiej drużyny. Tuż po starcie Ada z Szymonem dogonili swoich kolegów i wspólnie pokonywali dalszą część trasy. Po szybkim ustaleniu założeń dotyczących znajdowania punktów cała ekipa ruszyła w kierunku pierwszego miejsca. Okazało się , że najbliższy punkt nie leżał daleko biura zawodów więc odnalezienie go nie sprawiło większych problemów. Po podbiciu karty na punkcie kontrolnym szybkie spojrzenie na mapę i start w kierunku kolejnego miejsca. Z mapy wynikało, że umiejscowienie kolejnego „lampionu” było bardzo charakterystycznych miejsce. Tak też było, lecz względy pogodowe utrudniły dotarcie do niego . Ale udało się, na karcie punktowej na pozycji numer dwa podbity został drugi „lampion”. Punkt numer 3 miał przysporzyć wiele problemów,tak wynikało z opisu organizatorów, nie pomylili się. Znajdował się on w starym punkcie obserwacyjnym niegdyś stacjonujących tak jednostek wojskowych. Podbicie karty w tym miejscu wymagało współpracy zespołu. Kolejne etapy poszukiwań były równie wesołe ale i wymagały umiejętności przewidywania i dokładnego czytania mapy. Dodatkowym utrudnieniem w trakcie biegu były otrzymane mapy, które pochodziły sprzed kilkudziesięciu lat. Podczas marszu oczywiście nie zabrakło rzucania śnieżkami i nacierania śniegiem.. Kilka pomyłek popełnionych w trakcie poszukiwań pozwoliły uczestnikom na poznanie malowniczych terenów w okolicach Koszalina i Rezerwatu Lubiatowskiego. Następne punktu nie przysparzały większych problemów związanych z ich odnajdywaniem. Co prawda obie drużyny musiały się sporo nagłowić aby zaliczyć cały bieg i odnaleźć komplet punktów na trasie. Po niespełna 5 godzinach zespół GRYFA oraz GRYFIĄTEK powrócił do bazy biegu z zapełnioną karta punktową. Warto przypomnieć, że w sierpniu zeszłego roku członkowie białogardzkiej grupy wystartowali w indywidualnym biegu na orientacje „CZARNA COBRA, w którym Adrianna Łyjak zajęła pierwsze miejsce w kategorii kobiet. Ta edycja nie była tak łaskawa dla białogardzian i w klasyfikacji drużynowej zespół GRYF – Adrianna i Szymon uplasowali się na miejscu 9 miejscu natomiast GRYFIĄTKA – Martyna i Sebastian zajęli 11 pozycję mając czas gorszy od kolegów z grupy zaledwie o 3 minuty. W całym biegu wystartowało łącznie 47 uczestników z całego województwa. Przed białogardzianami pierwszy poważny start. Za niespełna 3 miesiące wystartują oni w 50 kilometrowym nocnym biegu na orientację. 1 marca br. sprawdzą swoje umiejętności w Gryfinie na Włóczykij Extreme Trip. Obecnie doszkalają się z umiejętności „czytania” mapy i poruszania się w terenie nocą a także wzmacniają swoją sprawność fizyczną. Liczymy na dobry występ i szczęśliwy powrót z zawodów. (Na pierwszym zdjęciu od lewej stoją: Sebastian Kukliński, Adriann Łyjak, Szymon Szulc, Martyna Mroczkowska)