O miejskich inwestycjach mówi burmistrz Białogardu Krzysztof Bagiński.
Od kilku lat w Białogardzie widoczny jest bardzo intensywny front inwestycyjny, szczególnie jeśli chodzi o infrastrukturę drogową. Jest olbrzymi progres, wiele się zmienia na lepsze. Co sprawia, że tak się dzieje?
Krzysztof Bagiński: Po prostu obserwujemy potrzeby mieszkańców, w Białogardzie i innych miastach aut jest coraz więcej, dlatego też te gruntowe ulice, czy też te, które były w złym stanie technicznym musiały i muszą być zmienione. Skupmy się jednak na teraźniejszości. W ostatnich miesiącach zaproponowałem też rozwiązanie pt. program przebudowy dróg lokalnych, do czego przychylili się miejscy radni. W związku z tym programem jest około 10 inwestycji w tym roku, nie licząc tych działań, które zostały wykonane wcześniej. Zabiegamy również o dofinansowanie ze środków rządowych. Jest na to szansa, mamy przygotowane dokumenty, złożone wnioski i czekamy na pozytywny odzew.
Oprócz dróg budowane są parkingi.
Auta trzeba oczywiście gdzieś postawić. Mamy z tym duży problem, pojawił się on też na naszych osiedlach i tu prowadzimy rozmowy ze spółdzielnią mieszkaniową. W niektórych miejscach te parkingi zostały już wykonany jak na ul. Stamma czy osiedlu Kochanowskiego, ale ciągle ich brakuje. Cały czas szukamy pomysłów, szukamy miejsc, w których można by było je wykonać.
W tej chwili trwa duża przebudowa na ulicy Kołobrzeskiej. Są utrudnienia. Co Miasto ma z tą inwestycją wspólnego?
Dołożyliśmy 800 tys., z tego będziemy mieć tzw. integralną sygnalizację świetlną. Prawdopodobnie jeszcze 100 tys. musimy zabezpieczyć do oświetlenia. Bardzo nam zależy na tej ulicy. To wjazd do Białogardu, chociaż sama droga jest wojewódzka i wykonywana przez Zarząd Dróg Wojewódzkich. Oczywiście, czasami odbieram krytyczne uwagi, co do przeprowadzanych prac na tej ulicy, ale z tym właśnie wiążą się inwestycje drogowe – z utrudnieniami. Na szczęście nie są to gigantyczne utrudnienia. W porównaniu do drogowych robót w Koszalinie na przykład. Mamy przygotowane trasy objazdów, można korzystać z ul. Szpitalnej, czy objazdu przez lasek miejski.
Mieszkańcy bardzo lubią rowery. Czeka nas boom rowerowy?
Myślę, że tak. W Białogardzie niebawem będzie można przemieszczać się rowerem przede wszystkim bezpiecznie. Wytyczymy około 20 km dróg rowerowych. Część po już istniejących chodnikach czy jezdniach, a cześć będzie wybudowana na nowo. Myślę, że przemieszczanie się rowerem w Białogardzie będzie swego rodzaju modą, ale też bez wątpienia będzie dla zdrowia.
Źródło: www.bialogard.info