Przypomnijmy; do zdarzenia doszło w minioną niedzielę około godz 1:30 na skrzyżowaniu ulic Świdwińskiej i Kołobrzeskiej w Białogardzie. Pędzące z dużą prędkością auto osobowe marki BMW przebiło stalowe bariery przy drodze i zatrzymało się dopiero na zabytkowym betonowym moście, ten został poważnie uszkodzony. Autem kierował 38 letni mieszkaniec Białogardu. Mężczyzna podczas badania alkomatem wydmuchał 2,6 promila, został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

W tej sprawie pojawiły się nowe szokujące fakty! Jak powiedziała nam oficer prasowy starszy sierżant Agnieszka Kalwa w trakcie prowadzonych czynności okazało się, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Gdy wytrzeźwiał usłyszał zarzuty, do których się nie przyznał. Mężczyzna niebawem stanie przed sądem gdzie odpowie za swój czyn.
Źródło i foto GK24