W poniedziałek przed południem dyżurny PSP Białogard odebrał zgłoszenie o płonących łąkach przy ul. Kołobrzeskiej (tereny wałów) w Białogardzie. Gdy strażacy dotarli na miejsce płomienie zbliżały się niebezpiecznie blisko stacji paliw Orlen, dzięki błyskawicznej i sprawnej akcji strażaków szybko opanowano sytuacje. Jeden ze strażaków zauważył mężczyznę podkładającego ogień. Wezwano na miejsce policję, przybyły patrol zatrzymał podpalacza. Okazał się nim 50 letni mieszkaniec miasta Białogard, badanie alkomatem wykazało 2,5 promila, mężczyzna jest bardzo dobrze znany policji. Podpalacz trafił do aresztu, gdy wytrzeźwieje zostaną przeprowadzone z nim dalsze czynności. Jak powiedział nam rzecznik prasowy PSP Białogard Jacek Twardoń tylko w tym roku mieliśmy już ponad 30 wyjazdów do płonących nieużytków. Większość z nich prawdopodobnie powstała w wyniku podpaleń na szczęście jednego z takich podpalaczy udało się schwytać.