W dniu 15.02.2014r. Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza Ochotniczej Straży Pożarnej w Białogardzie , dostała zgłoszenie o zaginięciu osoby w okolicach Białogardu. Po otrzymaniu informacji członkowie MDP mieli obowiązek stawienia się o godzinie 20:00 w siedzibie Ochotniczej Straży Pożarnej w Białogardzie. Chwilę po godzinie 20:05 otrzymali pierwsze wskazówki w jakich rejonach ma odbywać się akcja poszukiwawcza. Były to tereny leśne znajdującego się w okolicach Białogardu. Wyjście w teren planowane na godzinę 22:00. Do tego czasu Młodzieżówka przygotowywała swój sprzęt podręczny było to między innymi uzupełnienie apteczek, przygotowanie sprzętu do ewakuacji oraz przygotowanie sprzętu oświetleniowego. Przed godziną 22:00 młodzi strażacy wyruszyli w stronę miejsca poszukiwań, gdy dotarli na miejsce dostali wskazówki w jaki sposób należy przeszukiwać teren. Grupa MDP szybko przybrała szyk poszukiwawczy i ruszyli w teren. Powolnym krokiem zaczęli przeczesywali tereny wskazane przez koordynatora. W pierwszej etapie nikogo nie znaleźli, ale to nie był koniec poszukiwań, gdyż takich fragmentów mieli kilka. W trakcie marszu na drugą część czekała nas przeprawa przez pozornie wyglądający mały strumyk, który w rzeczywistości sprawił trochę więcej problemów niż przewidywali. Po szybkiej analizie postanowiliśmy zrobić most linowy dla reszty grupy. Jak każdy przeszedł na drugą stronę, zaczęliśmy dalsze przeszukiwania. Po kilku godzinach przeszukiwania lasu, udało się natrafić na poszukiwanego mężczyznę. Stan poszkodowanego był ciężki. Po krótkiej rozmowie z poszkodowanym wiedzieliśmy, że został on zaatakowany przez kłusowników zakładających wnyki. Poszkodowany miał złamaną lewą nogę oraz prawy nadgarstek i był bardzo mocno wyziębiony. Szybka działania ratownicze pozwoliły zabezpieczyć poszkodowanego przed dalszymi konsekwencjami. W między czasie MDP wezwało służby specjalistyczne. Dojazd do poszkodowanego nie był możliwy, więc mieli oni transportować rannego na noszach do wyznaczonego miejsca. Na w/w łące czekał na poszkodowanego helikopter ratowniczy. Po przejęciu poszkodowanego przez wyspecjalizowane służby ratunkowe. Członkowie Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej udali się do siedziby Ochotniczej Straży Pożarnej w Białogardzie. Po godzinie 3:00 w nocy dotarli na miejsce. Jeszcze kilka słów odnoszących się do akcji i można było położyć się spać. Na całe szczęście były to tylko ćwiczenia, w których nikomu nic się nie stało a młodzi ludzie mieli możliwość sprawdzenia swoich umiejętności w praktyce. Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza w Białogardzie istnieje od zeszłego roku i wspólnie z grupa GRYF działającą przy Lidze Obrony Kraju poznają zagadnienia z zakresu poszukiwania i niesienia pomocy. Autor: Makarson