Przypomnijmy:
w sobotę 4 listopada około godziny 18, 41 letni mężczyzna, mieszkaniec gminy Białogard, kierujący fordem został zatrzymany do kontroli na drodze wojewódzkiej nr 163 w miejscowości Przegonia.W trakcie kontroli mężczyzna odepchnął policjantkę, wskoczył do swojego samochodu i odjechał w las. Został zatrzymany podczas policyjnej obławy, znaleziono również jego pojazd.
Zatrzymany w stanie nietrzeźwości trafił do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwiał został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Białogardzie.
Oskarżony o popełnienie czterech przestępstw przyznał się do zarzuconych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia, powiedział nam prokurator Jarosław Zając z Prokuratury Rejonowej w Białogardzie. 41 latek usłyszał zarzuty z artykułu 222 KK Naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza , 224 KK Kierowanie gróźb karalnych pod adresem funkcjonariuszy w celu zaniechania czynności służbowych, 178a KK Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości.
Oraz 178b KK Niedostosowanie się do polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego, za które grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. W stosunku do zatrzymanego mężczyzny zastosowano środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru, niebawem stanie przed Sądem.
Jak powiedziała nam rzecznik prasowy KPP Białogard aspirant Kinga Plucińska-Gudełajska za kierowanie w stanie nietrzeźwości mężczyzna już ma zatrzymane uprawnienia do kierowania pojazdami.

Foto i autor Grzegorz Galant Głos Koszaliński