Na uroczystości kościelne, urodziny, rocznice, wieczory kawalerskie bądź też panieńskie... Okazji do wręczenia komuś prezentu w ciągu jednego roku jest naprawdę dużo. Nie możemy zapominać też o podarunkach bez okazji, jakie ostatnimi czasy ogromnie zyskują na popularności. Zaryzykowanie stwierdzenia, że różnej maści upominki stały się nierozłączną częścią naszego życia wcale nie musi być groteskowe. Historia ich wręczania oraz ewolucja prezentów jest bardzo interesująca i dobrze pokazuje, jak głęboko zakorzenione w naszym bycie są tego typu podarunki. Zapraszamy Cię w krótką podróż do przeszłości. W tym artykule przedstawimy zarys historyczny i odpowiemy na fundamentalne pytanie: czy kontynuacja tej pięknej tradycji ma jeszcze sens w XXI wieku?
Pierwsze podarunki to sposób na uczczenie najważniejszych wydarzeń
Albo sposób na skuteczny handel wymienny kilkaset lat temu. Niegdyś prezent w takiej sytuacji uznawano za całkowitą normę, a brak odwzajemnienia podarunku drugiej stronie był.. karany. I to surowo, ponieważ odbierano to jako jedną z najwyższych form hańby. Coś co dzisiaj uznawane jest za łapówkę, wówczas było oznaką szacunku do przeciwnej strony transakcji. Prezentowano różne rzeczy, jednak przeważnie dochodziło do wymian zwierząt hodowlanych. To jednak nie były same początki wręczania sobie podarków. Szacuje się, że pierwszym prawdziwym upominkiem mogą pochwalić się Trzej Królowie, którzy w żłobie złożyli Jezusowi swoje dary. Wiadomo jednak, że takie praktyki celebrowano już trochę wcześniej, gdyż prezenty w formie dóbr materialnych dużą popularność zyskały u wielkich władców czy chociażby rodziców szykujących posagi dla córek. Kiedy zaczęto uszczęśliwiać najbliższe sobie osoby? Z archiwalnych notatek możemy dowiedzieć się, że upominki królowały u Rzymian w trakcie obchodzenia Saturnaliów. Następnie prezenty na stałe zagościły w gospodarstwach osób hucznie obchodzących bożonarodzeniowe święta. Ostatnia z tych tradycji, chociaż mocno zmodyfikowana, przetrwała do dnia dzisiejszego.
Kwestia wręczania prezentów a czasy aktualne. Czy warto pielęgnować taką tradycję?
Odpowiedź na to pytanie okazuje się być krótka: zdecydowanie tak! Wręczanie sobie prezentów przeszło wyraźną ewolucję i dzisiaj nie polega już na barterowej wymianie bądź uszczęśliwianiu bliskich wyłącznie z okazji świąt kościelnych. Podarunki stały się integralną częścią praktycznie każdego ważniejszego dnia w życiu człowieka, a ich przekazywanie często nakierowane jest na wartość sentymentalną, przełożoną ponad tę finansową. Prezent może przybierać różne formy, a dodatkowa personalizacja tego typu przedmiotów sprawia, że zapadają one w pamięć na długo. Trafione upominki potrafią wywołać uśmiech na twarzy obu stron takiej „transakcji”. Jeśli zależy Ci na przygotowaniu idealnego prezentu okolicznościowego, odwiedź stronę internetową sklepu MURRANO. Wchodząc na https://www.murrano.pl/ otrzymujesz dostęp do bazy setek inspiracji podarunkowych na naprawdę różne okazje: urodziny, chrzciny, komunię świętą, rocznicę ślubu, walentynki oraz inne pokrewne dni. Zwróć też uwagę na opcję bezpłatnej personalizacji za pomocą grawerunku czy nadruku. Możesz tam umieścić dowolne imię, cytat i sentencję. Coś, czego jeszcze kilkanaście lat temu nie było, dzisiaj całkowicie odświeża postrzeganie prezentów. Możesz przecież nie tylko wręczyć bliskiej osobie praktyczne akcesorium i sprawić jej radość, ale również nadać tej rzeczy dodatkowej wartości sentymentalnej. Objawi się ona za każdym razem, gdy obdarowywana osoba sięgnie po upominek!
