Zniszczenie człowieka czy walka z korupcją?
Jak dalece można posunąć się w walce z korupcją? Czy cel uświęca środki?
Czy jest jakiś człowiek do końca uczciwy i nie podatny na korupcję?
Sawicka została zatrzymana przez CBA w momencie przyjmowania łapówki w zamian za pomoc w ustawieniu przetargu na zakup działki na Helu. Z przedstawionych nagrań wynika, że liczyła ona także na robienie interesów w związku z prywatyzacją w służbie zdrowia.
„Jestem tylko człowiekiem, którego zgubiła wiara i zaufanie do drugiego człowieka. Zgubiło mnie to, że funkcjonariusz CBA zafascynował mnie swą osobą” - mówiła Sawicka.
Nikt nie kwestionuje, że korupcja jest zła i należy z nią walczyć. Jak dalece można jednak posunąć się w tej walce? Czy wszystkie chwyty są dozwolone?
A może to tylko dramatyczna walka skorumpowanej osoby?
Pytania pozostawiam do przemyślenia.
Komentarze
Ten materiał nie ma jeszcze komentarzy
Dodaj komentarz
Aby dodac komentarz trzeba sie zalogowac, jeśli nie masz jeszcz konta zarejestruj się w serwisie bądź zaloguj się